Ankiety sa moim zdaniem troche na wyrost bo moze kliknac w nie kazdy i nie koniecznie ktos kto ma pojecie o motocyklach.
Dodatkowo ankieta ma zamysl niezly tylko nie do konca poprawne informacje, osobiscie nie spotkalem sie z podwojna tarcza hamulcowa z tylu
, co nie oznacza iz takich nie ma. Niektore motocykle fabrycznie maja tylko jedna tarcze z przodu i jedna z tylu. Zapis bardziej powinien tyczyc sie fabrycznego ukladu hamulcowego lub zmodyfikowanego na bardziej wydajny.
Do badosa uzasadnie Ci dlaczego ja jestem za tym ze hamulec w motocyklu musi byc przedni jak i tylny sprawny a to z przyczyn tylko i wylacznie bezpieczenstwa. Wystarczy ze w czasie wyscigu przy 250-300 km/h strzeli Ci przewod hamulcowy, poluzuje Ci się śruba od zacisku itd.... Wyciek płynu oznacza dla Ciebie na krotkim dystansie gdzie bedziesz mial np ostrzejszy luk, koniec toru, piach, trawe cokolwiek GLEBE w najlepszym przypadku obcierki. Hamulec tylny w motocyklu jest hamulcem bezpieczenstwa i wspomagajacym, pozwala Ci uratowac sie na wypadek awarii przedniego hamulca. Doswiadczylem tego na sobie i nie zycze nikomu takich wrazen i nie wyobrazam sobie predkosci 280km/h i pojedynczej tarczy z przodu czy braku tylnego.
Oczywiscie zapomnialem dodac iz hamulec przedni i tylny w motocyklu to dwa niezalezne systemy hamowania, jak jeden strzeli drugi ratuje.
Przypomne iz nie jezdzimy po drag stripie gdzie asfalt jest rowny i przyczepny jak stol, gdzie za czyms co przypomina motocykl najczesciej rozwija sie spadochron itd itd... Warunki mamy jakie mamy i trzeba sie do nich dostosowac z mysla o wlasnym BEZPIECZENSTWIE.
Chcesz zrzucic kilka KG, kup lekkie kola, lekkie kompozytowe czesci do motocykla ale pomysl o swoim zyciu. To nie jest tani sport i kwestie BEZPIECZENSTWA nie powinny podlegac pod ANKIETY ! Zycie jest JEDNO i nie ma zartow to nie sa predkosci typu 40 km/h....