Stowarzyszenie Sprintu Samochodowego

Świete słowa MiKruS.

Słysząc głosy "Liczy sie tylko czas" i rozważając jak bardzo nieprzemyślane są te wypowiedzi,
nie wiem czy śmiać się czy płakać.
Ponieważ, skoro tylko czas sie liczy to jakie do cholery ma znaczenie w jakiej klasie jedziemy.
Czy jest podział klas według czasu, czy pojemności, czy jedziemy razem z profesjonalistami czy totalnymi amatorami w ich Matizach.
Jakie ma to znaczenie skoro interesuje was tylko czas.
Przecież z czasem można walczyć w każdej konfiguracji klas.

A odnośnie miejsc, pozycji, pucharów itd...
Ciekawe dlaczego gdy tylko powiem komuś z moich znajomych, przyjaciół czy rodziny
że startowałem w mistrzostwach polski na 1/4 mili, to za każdym razem pada dokładnie to samo pytanie:
"No i jak ci poszło, które miejsce zająłeś?"
Więc proszę was nie mówcie że to nie jest ważne.

Jak w każdym sporcie i na każdych zawodach, czy to pływanie, tenis, rugby, zapasy, bieg na 100m,
rajdy, wyścigi torowe czy 1/4 mili,
czy zawodowe czy amatorskie, czy mistrzostwa świata czy mistrzostwa wsi.
Osiągnięty wynik jest ważny, ale nie ważniejszy od zajętego miejsca.

Tak jak napisałem wczesniej,szanowane grono ludzi z forum powinno sklecic mozliwie najlepszy regulamin i koniec.Kto chce bedzie sie scigał kto nie to nie.

Coraz to nowe pomysły przywracają o zawrót glowy

Jeżeli ktokolwiek liczy, że seryjnym autem wygraw klasie street o sie przeliczy.
Ta klasa będzie przeznaczona-jak już kilku kumatych kolegów napisąło-dla szybkich aut ulicznych. Co rozumiemy pod pojęciem szybkie auto uliczne? Vette Grzenia, ITR Dino, Ibiza Rufiego. Czyli jak dobrz pójdzie to w street też będa 10 [/url]