Witajcie,
Rozpoczęliśmy akcję polegająca na walce z nielegalnymi zawodami a przede wszystkim z ich organizatorami. Najczęściej jest tak, że uczestnicy takich "imprez" nie są w ogóle świadomi zagrożenia i konsekwencji swoich wyczynów na drogach publicznych. Robią to najczęściej dla "fanu". Wszystko jest super dopóki nikomu nic się nie stanie. Efekty ewentualnego wypadku, krzywdy jaką wyrządza się drugiemu człowiekowi i jego rodzinie ciągną się nie tylko za sprawcą ale dotyczą również jego najbliższych. To jest niewyobrażalne obciążenie psychiczne. Potrafi całkowicie odebrać radość życia. Nie myślę tu wcale o konsekwencjach karnych czy cywilnych ale przede wszystkim o tym, że trzeba z tym żyć do końca swoich dni a być może jeszcze dłużej.
Wszyscy mamy wolny wybór. Jeżeli komuś z osobistych względów nie pasują zawody organizowane przez SSS - na które zresztą serdecznie zapraszam - niech jeździ na inne. Jest ich pod dostatkiem nie tylko w Polsce. Prosimy - nie róbcie krzywdy sobie i innym. Nie dołączajcie do ludzi mądrych po szkodzie, nie dajcie sie zwieść "szpanerskiej" iluzji. Nie o to chodzi. Nie po to tak mocno promujemy legalne imprezy i pozytywny wizerunek tej dyscypliny w mediach żeby głupota ludzka znowu odnosiła "sukcesy".
Każdy nowy zawodnik, który od 28 kwietnia 2007 chce jeździć w Mistrzostwach Polski na 1/4 mili będzie mógł
ZA DARMO wyrobić licencję WR, koszt licencji, badań psychotechnicznych, egzaminu teoretycznego w PZM pokryje SSS.
Chęć wyrobienia nowej licencji można zgłosić przy rejestracji zawodnika w naszym nowym systemie. Więcej informacji: .
Prowadzimy rozmowy na temat Baltic Cup. Im więcej nas będzie tym lepiej zaprezentujemy się na zawodach zagranicznych (licencja WR będzie tam uznawana).
Jeżeli macie jakiekolwiek informacje dotyczące nielegalnych zawodów a przede wszystkim ich organizatorów piszcie na biuro@sss.org.pl . Zapewniamy całkowitą anonimowość. Mamy również poparcie organizacji współpracujących ze środowiskiem prawniczym.
Będziemy również upubliczniać dane organizatorów nielegalnych imprez. Damy radę
. Nie bójcie się też otwartego i jawnego występowania przeciwko nielegalnym wyścigom i ich organizatorom bo być może właśnie ratujecie komuś zdrowie lub życie.
Nikt nie zrobi tego za nas skutecznie. Warto podjąć takie wyzwanie bez względu na ewentualne "towarzyskie" utrudnienia.
Poniżej będę wpisywał liczbę osób, które zgłosiły chęć uzyskania licencji WR:
15