Fajna impreza, sporo ludzi bo to przecież samo centrum Łodzi (Piłsudskiego/Kościuszki). SSS pomierzyło czas zawodnikom, którzy zgłosili się internetowo do sekcji Street Legal AŁ. Wszystko poszło sprawnie i fajnie. Ludzie sobie pojeździli i wygrali super nagrody rzeczowe (za trzecie odkurzacz, za drugie mini wieża, za pierwsze pralka) AGD było na topie
. Sponsorem był jeden z marketów , obok którego był nasz start.Gratulujemy sprawnej organizacji i współpracy. Jedynie droga niestety nie pozwoliła mi pojechać "pełnym ogniem" ale to nie jest istotne. Potestowaliśmy za to starty i jazdę do połowy trójki. Trochę "poryczeliśmy" pokazowo i chyba publiczności się podobało a o to chodzi. Fajne są odczucia kierowcy jak noga chce deptać po gazie a mózg mówi hamuj bo z powodu kolein i nierówności nie utrzymasz się w osi jezdni
. Ogólnie było super i myślę, że wszyscy zawodnicy są zadowoleni. Jak pan od nagłośnienia przywiezie next time mikrofon przenośny to sami pokomentujemy dla funu, żeby publiczność miała więcej informacji.Szczególne podziękowania dla Vipera, Macieja Palczewskeigo - szefa wyścigu i dziewczyn opiekujących się naszym Plackiem, w szczególności Paulinie (o ile nie pomyliłem imienia:) ).
Wszystkie wyniki i timeslipy będą dostępne na http://www.sss.org.pl na początku tygodnia. Wygrało zielone Mitsu z niską 12.XX.
Jak ktoś ma zdjęcia to proszę wkleić w tym wątku.
See you
przez co teraz musimy sprawdzać nowe walizki na fotokomórki pod kątem podsłuchów 
