impreza skończona... nagrody wyniki itd jakieś tam są.
dużo pozytywów... ale...
10.18.A. Kierowca ma 2 minuty na stawienie się na linii startu od momentu wywołania, po tym czasie
ogłasza się jego przegraną a zwycięzcą (bez konieczności wykonania przejazdu) zostaje kierowca
gotowy do startu. W przypadku awarii dwóch pojazdów z pary (po zakończeniu eliminacji), które
uniemoŜliwiają dojechanie na pole startowe, o miejscu decyduje lepszy czas ET plus RT uzyskany w
eliminacjach.
łaskawie się pytam czemu pozwolono Pawłowi Tymczakowi w klasie Mini na tak długie (prawie 15 minut) stanie na starcie i usuwanie awarii?
Późniejszy jego powrót też jest co najmniej śmieszny. Jeżeli to taki profesjonalny bolid to nie powinno być problemu ze ściągnięciem go z powrotem na start (skoro nie jest w stanie sam wrócić).
Każdego innego zawodnika byście ściągneli z lini startu i podziękowali mu za dalszy udział. a tak przez JEDNEGO zawodnika finał klasy Mini trwał ponad 30 minut... ogólnie 3 przejazdy.
Może powiecie ze pare minut nas nie zbawi skoro na finały czekaliśmy 7,5 godziny... ta cała sytuacja to komedia.
Protest by nic nie dał, bo byłby skierowany bardziej przeciwko Wam jako organizatorowi (a nie zawodnikowi) i rozpatrywany przez WAS . Poza tym skoro Wy nie pilnujecie regulaminu... w tak oczywistym punkcie...