Postarajcie się aby STREET został streetem... musi być wyraźna granica (tak jak napisał Marlon).
Jestem za utrzymaniem tego punktu o nie ingerowaniu w rodzaj napędu w klasach STREET.
Moim zdaniem takie samochód (powiedzmy Porsche) AWD po odpięciu napędu (demontaż wału - do tego potrzeba kluczy, podnośnika, czasu itd) powinien zostać w Street AWD lub przejść do RWD Turbo (DRAG).
To nie jest tak, że Ci zawodnicy nie mają gdzie jeździć, a skoro "walczą tylko z czasem" to teoretycznie nie robi im różnica w której klasie jadą.
Sytuacja z Białej:
- Porsche zostaje przeniesione do klasy
STREET AWD - i...
wygrywa o 2 sekundy z drugim zawodnikiem.
- Porsche zostaje przeniesione do
RWD TURBO ... i
wygrywa z Pawłem Kowalskim i byłby to piękny emocjonujący pojedynek
.
Naprawdę nic na siłę- ten samochód w RWD Turbo wygrałby cały sezon... więc nie widzę sensu umieszczać go gdzieś indziej. Plusem tego byłoby dołożenie zawodników do RWD Turbo- gdzie ogólnie ta klasa nie należy do najbardziej licznych.
Do tego dochodzi im możliwość zastosowania SLIKÓW co mogłoby dać im jeszcze lepszy czas (a to nie są słabe samochody...).
PS. ja w Mini (DRAG) też od kilku lat jeżdżę ulicznym samochodem- jedynie wyrzucam fotel i kanapę (czyli ze 20 kg) i jakoś nie proszę o zrobienie klasy Mini Street... po pierwsze walczę ze swoimi rekordami osobistymi.