Stowarzyszenie Sprintu Samochodowego

Jest impreza w Austrii!!! 23-24. 753km z Wawy.

ale lipa
moze rzeczywiscie kilka rund przerobcie na 1/8, mniej miejsca potrzebne a rywalizacja jeszcze bardziej ostra moze byc, bo auta z mniejszymi mocami moga co nieco zdzialac

moze nie szukac nowych miejscowek co rok mysle ze to was gubi - to loteria , jest wystarczajaco sprawdzonych miejsc przez 10 lat , rok temu było Zegrze pomorskie koło Koszalina z dobra trakcja , Kąkelowo , kiedys była Piła , czemu nie wracac tam gdzie było ok , bemowo mozna robic na otwrcie i zamkniecie sezonu - kazdy ma tam blisko , w 1/4 raczej kazdy nastawia sie na bicie rekordu a na rundach ulicznych to ciezka sprawa watpie ze ktos z zawodnikow jedzie dla show ...

Może tu zrobić. Naprawdę prosty i równy kawałek asfaldu : http://www.youtube.com/watch?v=qsyYMAeb ... re=related

Ja jestem za tym żeby tą runde w kołobrzegu zamienić na 1/8 mili i wszyscy bedą zadowoleni. Niektórzy pozamawiali nocleg bo to jednak środek lata i trzeba było wcześniej rezerwować. A 500m spokojnie wystarczy. Drift zróbcie w sobote a 1/8 w niedziele albo na odwrut. Myśle że wszyscy zawodnicy są zgodni.

również jestem za 1/8,na 300metrach spokojnie można wyhamować z 130-160km/h, jedynie jet car może mieć nie wielki problem

nie ścigamy się na 1/8 mili, na 1/16, 1/32, 1/64 i na 60 feet i na 1 cm też nie
tylko na 1/4

jeżeli ktoś ma nocleg to przecież zwyczajnie może poleżeć na plaży (fajnej zresztą) i wpaść na zawody w drifcie jak będzie w pobliżu lub spędzić czas w dowolnie wybrany przez siebie sposób

przeżywacie to jak stare baby, którym kościół w niedzielę zamknęli bo ksiądz poleciał na dyskotekę

na 1/4 zapraszamy do Ełku

Nie wiem czy śmiać się czy płakać. Pretendujecie do bycia poważnym i profesjonalnym organizatorem a dogadujecie się z właścicielem lotniska 'na gębę'?

Ale co by się stało jak by te "baby" przestały przychodzić do "kościoła"???
Baby potrzebują kościoła a kościół potrzebuje bab.

Najgorsze jest to że są jeszcze ludzie którzy nie wiedzą o tym że tej imprezy nie ma - czeska rodzina Mach zaplanowała sobie wakacje nad morzem, ode mnie właśnie dowiedzieli się że imprezy nie ma.