Stowarzyszenie Sprintu Samochodowego

ze sponsorem to śliski temat, jest w regulaminie wpis że takie auto płaci za start w/g woli organizatora co może byc swego rodzaju blokadą przed startem szybkiego auta....

To jest chyba martwy przepis. Kupowanie czesci na firme to tez sponsorowanie i co, nikt do tej pory nie placil wiecej.
Aczkolwiek uwazam ze taki podpunkt regulaminu powinien zostac usuniety.

to chyba przepis pamiętający jeszcze sponsora zawodów Lotos- chodziło pewnie o to, aby nagle nie było widać na połowie aut reklamy innych olejów.

takie zmiany maja sens i nie koliduja ze zblizajacym sie terminem startów

Ze swojej strony proszę o zmianę która powinna być już dawno wprowadzona (dwie opcje)

opcja1
Swego czasu wszystkie diesle zostały wrzucone do jednego wora. Jakiś czas było ok ale wszystko idzie do przodu.
Jeśli komuś się wydaje że 2.0D może na równi rywalizować z 3.0D to chyba brakuje mu dwóch tłoków
Proponuję jedynie podział na diesla do 2.2l i powyżej 2.2

opcja2
podział diesla na FWD i resztę


Reszta regulaminu odnośnie street i drag dla mnie jest ok. O klasach benzynowych się nie wypowiadam - poprostu mnie to nie dotyczy ale odblokowałbym możliwość startu dieslem w klasach benzynowych

Patrząc na to jakie auta przyjeżdżały na zawody w poprzednich sezonach (chodzi tylko o ilość) to "niestety" ale diesel jest w czołówce jeśli nawet "gnojowników" nie było najwięcej...

to nie jest dochód, to jest nóż we własne plecy niestety (w plecy 1/4 w Polsce ogółem)

bo rundy uliczne sa wysoce problematyczne, zwłaszcza w takim sporcie w którym jednak potrzeba po przejeździe coś poprawić, lub sie nad czymś zastanowić, a w Ełku park maszyn był 1km od toru, oraz przejazdów sie miało 5raz za razem i tak naprawde można sie przewieść przez całą Polske i przez jedną głupią usterke (którą można wyeliminować w 20minut) zrobić żaden czas i wracać do domu

właśnie przejechałem sie z Krakowa do Ełku, i w 1ym przejeździe wybiłem sobie linke z lewarka, i strasznie niepodoba mi sie procedura rozgrywek ulicznych, ja wiem że jest widowiskowa, ale z punktu widzenia zawodnika jest na zasadzie krótkiej piłki albo ci sie udało wyregulować auto albo nie.... osobiście wolałbym same rozgrywki na lotniskach, bądź na takiej ulicy która może zapewnić park maszyn zaraz obok, żeby procedura startów była jak na lotniskach