1. Awaryjność w normie - raczej nie psuje się jakoś często. Warto od razu szukać silnika z głowicą Coscast (cosworth). Inne głowice, czyli KS200, KS400 i szczególnie KS700 podobno pękają - ale ja mam KS700 i traktuję to raczej jako legendę.
Głowicę rozpoznajesz patrząc na nią od prawej strony. Pod DIS-em jest wytłoczony symbol (KS200/400/700) albo go nie ma (coscast)
2. osiągnięcie 200 koni wymaga: zmiany kolektora dolotowego (najlepszy jest lexmaul, nowy kosztuje 700 euro, ale są różne alternatywy) kolektor wydechowy (też lexmaul lub wykonanie we włąsnym zakresie, ok 500 euro nowy), obróbka głowicy (na pewno doprężenie), wałki rozrządu (~500 za napawane, ~1500 nowe), regulowane koła rozrządu (500), jakaś świnka do wysterowania tego.
W sumie ja się staram udowodnić że 200 koni zrobię za 2000pln
z tym, że wszyscy mówią że się nie uda a ja tak naprawdę to już straciłem rachubę
3. Części eksploatacyjne są tanie, części "tuningowe" też można znaleźć w cenach rozsądnych - ale raczej na Wyspach niż w Niemczech.
4. na zawieszeniach nie znam się, ale gwinty o regulowanej wysokości są już poniżej 2000 nowe
5. szukaj na forach - ja mogę polecić KTK
http://www.ktk.pl - niby to forum kadetta, ale są tam fani opli każdej maści.