Stowarzyszenie Sprintu Samochodowego

forum dyskusyjne
Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 20:07

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [ DST ]




Stwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Temat: polerowanie felg
PostNapisane: piątek, 4 listopada 2005, 00:59 
Offline

Dołączył: środa, 2 listopada 2005, 19:01
Posty: 6
Witam. Moje pierwsze pytanie na tym forum będzie dot polerowania felg. Czy ktoś z was już to robił? Od jakiego papieru ściernego zacząć? I czy ktoś orientuje się ile kosztuje pasta polerska? Dzięki


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat:
PostNapisane: piątek, 4 listopada 2005, 10:37 
Offline

Dołączył: wtorek, 25 października 2005, 18:54
Posty: 9
Lokalizacja: Biłgoraj
Pasta kosztuje 25zl + wałki srednio po 15 zl. Nie jest to duzy koszt.

_________________
KEEP IT REAL!
http://WWW.STCREW.PL
Xtreeme Films Entertainment

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat:
PostNapisane: piątek, 4 listopada 2005, 23:21 
Offline

Dołączył: wtorek, 26 lipca 2005, 23:14
Posty: 93
Lokalizacja: Gdynia
na początku grubszym papierem ścierasz lakier (np. 200).. potem jakiś 800... 1200. 1500.... jak juz masz idealnie gladka powiezchcnie zaczynasz polerowac... do wstepnej polerki dobra jest pasta Auto Max za 7zl :D nakladasz mala warstwe i jedziesz z walkami do polerki na wiertarce badz na katowej szlifierce, miejsca do ktorych nie dojdziesz tymi narzedziami rob recznie przy uzyciu Auto Maxa i kawałka szmatki najlepiej jak bedzie to filc. Zastanow sie czy napewno chcesz to robic... Polerowanie felg to duze wyzwanie, po wypolerowaniu polowy felgi 14" bedziesz mial odciski w kazdym mozliwym mijescu dloni... Nie mowie o polerce 18"... :P

_________________
[']Yasiek[']- na zawsze w naszych sercach...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat:
PostNapisane: niedziela, 6 listopada 2005, 02:08 
Offline

Dołączył: środa, 2 listopada 2005, 19:01
Posty: 6
Z felami muszę coś zrobić bo laker odpadł w miejscach gdzie spotkały się z krawężnikiem. Pod lakier zdaje się dostała się sól, która zrobiła "śliczne" wykwity. Zastanawiałem się czy papieru ściernego nie zamontować na wiertarce (tarcza do szlifowania). Poza tym zima idzie, czymś się trzeba zająć :?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat:
PostNapisane: niedziela, 6 listopada 2005, 02:27 
Offline

Dołączył: czwartek, 13 października 2005, 01:01
Posty: 20
Lokalizacja: Sopot
Polerowania jako hooby na zime nie polecam ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat:
PostNapisane: wtorek, 8 listopada 2005, 13:02 
Offline

Dołączył: środa, 2 listopada 2005, 19:01
Posty: 6
Fela wygląda następująco
Obrazek
Więc co pozostaje? Malowanie albo polerowanie :cry:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat:
PostNapisane: wtorek, 8 listopada 2005, 13:04 
Offline

Dołączył: środa, 2 listopada 2005, 19:01
Posty: 6
Hmm, cos nie działa


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat:
PostNapisane: wtorek, 8 listopada 2005, 22:13 
Offline

Dołączył: wtorek, 26 lipca 2005, 23:14
Posty: 93
Lokalizacja: Gdynia
jesli nie chcesz sie bawic z papierkami gruboziarnistymi to kup jakis kwas polej i klopot z glowy
potem "tylko" polerka... :D co do hobby to nawet jest fajne ale jak masz wygodna wiertarke (od trzymania wiertarki przez kilkanascie godzin zrobi Ci sie "kilka" odciskow:P teraz masz z pewnoscia duzo czasu, dlugie wieczory, cieple papcie siadasz sobie w saloniku przed komienkiem i jedziesz :twisted:

_________________
[']Yasiek[']- na zawsze w naszych sercach...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat:
PostNapisane: środa, 9 listopada 2005, 09:41 
Offline

Dołączył: środa, 3 sierpnia 2005, 12:52
Posty: 151
mosak 1.8T napisał(a):
jesli nie chcesz sie bawic z papierkami gruboziarnistymi to kup jakis kwas polej i klopot z glowy
potem "tylko" polerka... :D co do hobby to nawet jest fajne ale jak masz wygodna wiertarke (od trzymania wiertarki przez kilkanascie godzin zrobi Ci sie "kilka" odciskow:P teraz masz z pewnoscia duzo czasu, dlugie wieczory, cieple papcie siadasz sobie w saloniku przed komienkiem i jedziesz :twisted:

zanim coś napiszesz to pomyśl,dawno nie słyszałem durniejszego pomysłu niż usuwanie lakieru z alufelg kwasem.lakier(polimery)są odporne na działanie kwasu,jedno co uzyskasz to wżery w aluminium w miejscu uszkodzenia lakieru.
BOŻE SPRAW ABYM NIE BREDZIŁ I NIE OTWIERAŁ UST JEŚLI NIE JESTEM PEWIEN,ŻE MAM COŚ DO POWIEDZENIA.-napisz to sobie na monitorze.
piaskowanie drobnym piaskiem na początek,póżniej papier,a na końcu pasta-to jedyna słuszna droga-powodzenia


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat:
PostNapisane: czwartek, 10 listopada 2005, 00:00 
Offline

Dołączył: sobota, 31 lipca 2004, 21:46
Posty: 223
Lokalizacja: sto-licznaja
koliber 111 napisał(a):
piaskowanie drobnym piaskiem na początek,póżniej papier,a na końcu pasta-to jedyna słuszna droga-powodzenia


Drobinkami szkła a nie piasku... wtedy powiezchnia jest w miare gładka... po piasku zostaja dosyć głębokie "wzery".

_________________
Profi+ miło być ograniczone do 6-cio paków...
No dobra jak nie to podniście pojemność w mini... Najszybszy wolnossący"czteropak2.0 8V" RWD 1/4=14.4sek
wstaje na żesach czasem na uszach... ;-))


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat:
PostNapisane: czwartek, 10 listopada 2005, 08:14 
Offline

Dołączył: środa, 3 sierpnia 2005, 12:52
Posty: 151
o ile będzie to drobny piasek to nie jest tak żle(sam piaskowałem),ale może drobinki szkła są lepsze,dobrze wiedzieć.na pewno piasek jest lepszy od kwasu :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat:
PostNapisane: czwartek, 10 listopada 2005, 22:18 
Offline

Dołączył: wtorek, 26 lipca 2005, 23:14
Posty: 93
Lokalizacja: Gdynia
wiesz co koliber?? jak sie nie znasz to nie mow... ja nie mowilem o takim kwasie jak np. H2SO4 (kwas siarkowy II) tylko o Scansol'u ktory rozmiekczy i mocno pomoze w tym aby lakier bezproblemowo zszedl...
co do piskowania czy robienia metoda "na szklo" sie ni wypowiem bo nie probowalem wiem, ze Scansol daje rade i bardzo ulatwia polerownie felg...

_________________
[']Yasiek[']- na zawsze w naszych sercach...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat:
PostNapisane: poniedziałek, 14 listopada 2005, 08:55 
Offline

Dołączył: środa, 3 sierpnia 2005, 12:52
Posty: 151
dla mnie jako chemika określenie kwas wskazuje na substancię o konkretnych(żrących)właściwościach i dla większości chyba też,niezależnie czy jest to kwas siarkowy,solny,azotowy,czy inny.różnica między "kwasem' a scansolem jest dla większości oczywista.jeśli dla ciebie nie jest to spróbuje ci to w sposób łopatologiczny wytłumaczyć.scansol jest mieszaniną związków organicznych,powodujących powolne rozkładanie polimerów....jest bardziej "agresywnym rozpuszczalnikiem" niż kwasem.w przeciwieństwie do kwasów nie uszkadza metali.co do skuteczności scansolu w przypadku farb proszkowych(a takimi maluje się felgi) też mam poważne wątpliwości.wygląda na to,że chemia nie była twoim ulubionym przedmiotem w szkole(może z wyjątkiem alkoholi) :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat:
PostNapisane: wtorek, 15 listopada 2005, 12:18 
Offline

Dołączył: wtorek, 26 lipca 2005, 23:14
Posty: 93
Lokalizacja: Gdynia
no przeciez mowie :D
co do chemii to wciaz sie ksztalce :P

_________________
[']Yasiek[']- na zawsze w naszych sercach...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat:
PostNapisane: wtorek, 15 listopada 2005, 12:34 
Offline

Dołączył: środa, 3 sierpnia 2005, 12:52
Posty: 151
to jak się nie znasz to nie pisz głupot i nie wprowadzaj ludzi w błąd


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj w/g  
Stwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 25 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron