Stowarzyszenie Sprintu Samochodowego

napisz może bo Boostera, jest dostępny na forum sr, tu go chyba nie ma, zawody są i były dla wszystkich, drugim komentatorem był PMN,

SSS NIE JEST organizatorem Białej Podlaskiej, uwagi proszę kierować do Automobilklubu Bialsko-Podlaskiego

SSS nie było organizatorem zawodów, ale Booster jest z SSS i komentuje na kazdych zawodach, takze władze mogłyby uprzejmie zwócic mu uwagę. Na prawdę niektóre komentarze, wydające się dla publicznosci smieszne, są dla kierowców przykre. Najbardziej mi było żal kolesia na otwarciu w ubiegłym roku. Booster tak po nim poleciał, ze az mi sie przykro zrobiło Ogolnie to brakuje na zawodach osoby nie tyle zabawiającej tłum ( Booster robi to fajnie i jest tam potrzebny ), co bardziej obeznanej w mechanice i autach startujących w zawodach. jesli ktos jest dobrze oblatany na forum SR na pewno ma dużo wiedzy na temat poszczególnych aut i mogłoby byc ciekawiej ( np ja )

Witam !!!!!
Co do komentazy w trakcie zawodow to nie mam wiekszych zastrzezen.
Duze dzieci z gruba kasa i zabaweczkami czesto sypia takimi wypowiedziami wiec nie dziwi mnie takie zachowanie.
Inna sprawa jest wizerunek SSS jako organizatora.
Ktos moze powiedziec co ty chlopie wiesz o tym zajeciu, przychodzisz pogapisz sie troche i spadasz na piwo po wszystkim, ile wysilku i pracy potrzeba zeby zorganizowac taka impreze.
No wiec juz wyjasniam w czym lezy problem.
Tegoroczna impreza z tego cyklu byla najgorsza jaka do tej pory odbyla sie w Bialej Podlaskiej.
Od samego poczatku kiedy tylko zaczeto organizowac tego typu imprezy sledze ich przebieg i osiagniecia ludzi w nich startujacych.
Musze z bolem stwierdzic ze od pierwszych zawodow zorganizowanych w Bialej sytuacja radykalnie sie zmienila.
Jak przeszedlem sie po lotnisku i spojzalem na tych co jeszcze tak niedawno cieszyli sie jak male dzieci z urwanych kilku dziesiatych i do ktorych mozna bylo podejsc, zapytac sie, pogadac, dowiedziec sie praktycznie wszystkiego, teraz sprawiaja wrazenie jakby byli niewiadomo kim,a glowe nosza wyzej od zyrafy !!!!
Jest takie powiedzenie "Zapomniał wół jak cieleńciem był"
Ale starczy tego bo ktos pomysli ze trafil sie taki z zranionymi uczuciami bo ktos mu czesc nie poweidzial.
Tak naprawde to co najbardziej mnie poruszylo (Inne okreslenie bylo by niecenzuralne) to sposob w jaki zostali potraktowani wszyscy fani tego sportu. W sobote pod groźba deszczu w niedziele zostaly rozegrane polfinaly i finaly w sposob jaki pije sie piwo w przerwie na papierosa.
Co najgorsza w niedziele nikt nie raczyl powiadomic kogokolwiek z przybywajacych na impreze podczas sprzedazy biletow ze rozklad dnia calkowicie sie zmienil. Jedyna zauwazalna zmiana byla cena biletow ktorej wogle nie powinno byc za zadne widowisko. Nie wspomne o lakonicznej rozmowie z jednym z ludzi ubranych w czerwony polar z napisem organizator.
Na kazde pytanie odpowiadal zdawczo i wykrecal sie ze "dzisiaj organizacja zajmuje sie automobilklub my wczoraj mielismy swoja impreze" Wszystko dla niego bylo oczywiste i na pytanie o rozklad dnia przedstawiony na stronie lub w lokalnej gazecie odpowiadal ze zawody odbyly sie wczoraj dzisiaj nic nie bedzie i nic nie planowali na dzisiaj.
Wiadomo pogoda nie byla najpiekniejsza ale PANOWIE gro ludzi specjalnie pokonalo dzisiaj nawet ponad 130 kilometrow zeby popatrzec na zawody.
A nikt tych ludzi nie poinformowal nalezycie jak wyglada sytuacja i na co moga liczyc dzisiejszego dnia.
Krutko mowiac bylem swiadkiem jednego z najwiekszych naciagniec jakie widzialem na wlasne oczy !!!!!!!!!!!
Konczac wywod podsumuje moje wrazenia z niedzielnych zawodow (do sobotnich nie mam zastrzezen) jedna wielka komercjalizacja. Nawet tutaj pieniadze zrobily z super widowiska i niezapomnianej imprezy rutynowe i schematyczne postepowanie ktorych glownym celem jest zarobienie jak najwiekszej kasy po jak najmniejszej linii oporu.
Widzialem zawody rok temu i jeszcze wczesniej i to nie jest juz to samo co bylo przedtem kasa wieje z kazdej strony i nikt mi tego nie zaprzeczy.
Jesli nikt nie zacznie myslec nad zmiana tego stanu zeczy to SSS bedzie sie kojazyc jedynie z grupa nadzianych gosci szpanujacych swoimi autami na platnych pokazach zwanych zawodami !!
Wszyscy wiemy jakie byly cele zalozenia tego stowazyszenia i w jakich okolicznosciach ono powstalo !!!

Mam nadzieje ze nie urazilem nikogo a jedynie dalem do myslenia i wskazalem pare problemow nad ktorymi trzeba sie zastanowic !!!
Ale takie rozwiazanie sprawy jak w niedziele w Bialej Podlaskiej nie powinno miec miejsca i nikt temu nie zaprzeczy !!!!

Polonistyki nie kończyłem, ale to, co robił Booster nazywa się komentowanie a nie moderowanie Moderator to taka osoba która wycina posty na forum

Fakt, że czasem jedzie za grubo (w Białej nie byłem, ale śmiał się z mojego samochodu że mi ukradli tylna klapę czyli delikatnie), ale komentowanie nie jest łatwe wcale. Nieźle wychodziło kiedyś komentowanie Elberothowi, starał się mówić całkiem rzeczowo. Mi się styl Boostera nawet podoba.

Cześć Chłopaki
Oz poprosił mnie żebym się zalogował i przeczytał ten topic więc to robię.

Sorki , że nie byłem zalogowany, ale nie bardzo mam czas czytać fora , a z Wami wolę się spotykać osobiście w realu

Co do tematu, to oczywiście się z nim zgadzam i sam się podobnie czułem kiedy Twin Turbo nazywał mój samochód dziwkowozem !

Niestety Zawodnicy się ścigają , i przejmują się zawodami , ale publiczność się nudzi i chce rozrywki ( niestety zawsze kosztem zawodników, bo z siebie śmiać się nie chce )
Nie bardzo jest tu wybór , bo kiedy jadą seriami wolne samochody przeżywają to tylko ich kierowcy ( reszta usypia ).
Bynajmniej nie mam absolutnie nic do kogokolwiek z kierowców i specjalnie chcę mu przysrać . To jest sytuacja , chwila i reakcja na nią.
Dlatego z Twin Turbo specjalnie się droczyliśmy między sobą, żeby coś się działo , a żeby oszczędzić kierowców

Tak jak zawody i wyniki , tak i komentatorzy mają swoje lepsze i gorsze chwile i dowcipy ( nawet Małysz nie zawsze skakał daleko ) Inaczej się komentuje dla licznej i żywiołowej publiczności , a inaczej dla kilkuset osób których jedyną oznaką życia było śmianie się z tych dowcipów natomiast prośby o nagradzanie brawami kierowców bijących rekordy w niższych klasach były olewane .
Dopiero Auta topowe robią jakie wrażenie na ludziach i po to przychodzą.
Kto był w niedzielę ten mógł zobaczyć co się działo gdy lokalni kierowcy jeździli swoimi furami na gaz.

Każdy jest bardzo wrażliwy na swoim punkcie , ja też , ale nie traktujcie tego tak osobiście bo to jest show. Stan mimo , że po nim jechałem na Bemowie nigdy nie odebrał tego osobiście i się nie obrażał bo wie , że go lubię
Zobaczylibyście jak nudno by było tylko z podawaniem mocy i czasów.
Do Białej miał przyjechać Elberoth , żeby mi pomóc, ale niestety nie przyjechał. Ja nie olałem jeszcze żadnej imprezy mimo , że wolałbym spędzić ten czas z bliskimi , a nie na środku pasa głodując.
Robię to tylko ze względu na Oz'a i chłopaków z którymi budowaliśmy to wszystko , a nie bo to lubię i jest mi fajnie.

odnośnie przeciągania zawodów oraz niedoinformowania to zgadzam się z tym również , ale tu z pretensją można się udać tylko do miejscowych organizatorów którzy tak kazali , ze względu na słabą frekfencję.

Trzymajcie się Ciepło .
Następnym razem na pewno nie zostawię na was suchej nitki